poniedziałek, 14 lipca 2014

Powrót Króla

Wybaczcie mi tak długą nieobecność ale nie było internetu, więc także nie było okazji żeby napisać cokolwiek, a zatem przez ostatni tydzień było bardzo krejzi, od 11:00 do ok 19:00 PRACA potem melanże z najlepszymi a w środe CS: Source i "pojedynek" z bratową kto bd miał lepszy wynik :D co tu dużo pisać? Teraz już jestem w domu i chilluje sobie, ma do mnie dziś przyjechać kuzyn więc będzie miazga :D zakładam wypadzik do Poznania i mega sztosik, będzie AMAZING, już niedługo 17 urodziny i wtedy tylko rok do TATUAŻU!
okejki lece póki co tyle styknie jeszcze wieczorem napisze
SEE YA